czwartek, 21 kwietnia 2011

Spełnianie marzeń

Zdarzyło się co najmniej kilkanaście razy, że różni znajomi pytali się o to jak sobie poradzić z bolącym brzuchem niemowlaka, nawałem pokarmu lub z rozpórkami bioderek. W miarę, gdy dzieci rosły zmieniały się pytania, rosły nadzieje i wymagania. W reszcie, gdy w naszym życiu po długiej, 8 -letniej przerwie pojawiło się kolejne maleństwo, okazało się, że moje pragnienia są dalekie od kolejnych dni  poświęconych jedynie dziecku. Starsze dzieci dopominały się o swoje prawa, a we mnie wstąpił duch przygody. Chciałam spełnić swoje marzenia o sporcie, gibkiej sylwetce i zadbanym, szczęśliwym maleństwu. Powoli zrodził się plan stworzenia wakacji z maluszkiem w otoczeniu pięknego krajobrazu. Kiedy moje starsze latorośle były jeszcze maluchami, nawet mi się nie śniło o takim rozwiązaniu.

1 komentarz:

  1. Brawo!
    Nareszcie o najmłodszych pociechach porady opisane z humorem i czułością.

    OdpowiedzUsuń